Przejdź do głównej treści
Przejdź do głównej zawartości
Microsoft w Twojej społeczności

Wspieranie uzdrawiania społeczności aborygeńskiej w Zachodnim Sydney

"Jak możemy zaoferować pocieszenie i złagodzić ból traumy, kiedy jest ona tak wpleciona w duszę?"[1].

Uzdrawianie dla rdzennych mieszkańców Australii jest sprawą wspólnoty. Jest to splatanie powiązań, które mogą mieć swój początek w ciele i umyśle jednostki, ale promieniują na rodzinę i społeczność - na cały krąg. Społeczności te borykają się ze spuścizną kolonizacji oraz z utrzymującym się rasizmem i marginalizacją. Przewlekłe choroby, choroby psychiczne i uzależnienia, trudne relacje rodzinne i utrata tożsamości kulturowej to objawy tej traumy pokoleniowej. Ta dyslokacja jest szczególnie dotkliwa w ośrodkach miejskich, takich jak Western Sydney, gdzie ludność aborygeńska jest odsunięta od więzów pokrewieństwa i ziemi. Dlatego jeszcze ważniejsze jest, aby ożywić więzi, które leczą.

[1] Z rozmowy na temat traumy międzypokoleniowej przeprowadzonej wśród liderów społeczności aborygeńskiej wujka Alberta Hartnetta, Shekary Hartnett i Cassandry Ebsworth, Community Liaison and Support Worker, Baabayn Aboriginal Corporation, zapisanej w The Activist Practitioner Issue No.5, August 2021, 17.

Pomaganie Aborygenom w uzdrawianiu ciała i ducha

Dwie organizacje non-profit z zachodniego Sydney oferują lokalnym Aborygenom i mieszkańcom Torres Strait Island wsparcie, którego potrzebują, aby wyleczyć się z traumy kolonizacji i rasizmu. Potrzeby te są zróżnicowane, a szkody wplecione są w dusze z pokolenia na pokolenie. Oferta obejmuje zarówno podstawową opiekę medyczną, jak i miejsce, w którym można zebrać się w kręgu i "mieć przędzę", czyli dzielić się historiami i wiedzą, które razem tworzą kulturowy gobelin.

Baabayn Aboriginal Corporation została założona dziesięć lat temu przez pięciu aborygeńskich starszych z Zachodniego Sydney, aby zapewnić miejsce uzdrowienia, gdzie Aborygeni mogą połączyć się z kulturą i budować poczucie przynależności. Członkini założycielka, ciocia Janice Brown z Nambucca, nazwała organizację "Baabayn" od słowa Gumbaynggirrr oznaczającego "kobiety przodków". Baabayn zapewnia opiekę, usługi i wsparcie, aby pomóc jednostkom i rodzinom wyjść z traumatycznych przeżyć z przeszłości, odzyskać poczucie własnej wartości i zrealizować swój potencjał. Dyrektor Baabayn, ciocia Margaret Farrell, starszyzna z plemienia Bundjalung, wyjaśnia: "Sukcesem Baabayn i powodem, dla którego ludzie wciąż wracają, jest to, że czują się mile widziani. Baabayn jest centrum uzdrawiania i nikt nie czuje, że musi udowadniać swoją wartość. Każdy, kto przechodzi przez te drzwi, doświadczył w przeszłości niesprawiedliwości i wiemy, że trwa ona do dziś."

Greater Western Aboriginal Health Service (GWAHS) to 30-letnia służba zdrowia kontrolowana przez społeczność aborygeńską, obejmująca trzy kliniki w zachodnim Sydney. GWAHS oferuje usługi w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej oraz programy specjalistyczne dotyczące chorób przewlekłych, zdrowia matek, dzieci i rodzin, zdrowia mężczyzn, uzależnień i pomocy w powrocie do zdrowia oraz zdrowia psychicznego.

Zarówno Baabayn, jak i GWAHS postrzegają swoją opiekę jako wychodzącą poza jednostkę, obejmującą rodzinę i całą społeczność. "Przychodzisz do Baabayn, a ono pomaga ci jako jednostce. To z kolei wpływa na twoją rodzinę, która z kolei wpływa na ciebie, i na społeczność, która również wpływa na ciebie" - wyjaśnia starsza ciocia Pat Fields.

"Baabayn jest centrum uzdrawiania i nikt nie czuje, że musi udowadniać swoją wartość. Każdy, kto wchodzi przez drzwi, doświadczył w przeszłości niesprawiedliwości i wiemy, że trwa ona do dziś."
Ciotka Margaret Farrell, starszyzna Bundjalung i dyrektor Baabayn

Podtrzymywanie kręgu uzdrowienia w czasie pandemii

Firma Microsoft jest zaszczycona, że może być częścią tego kręgu uzdrowienia, przekazując darowizny zarówno na rzecz Baabayn, jak i GWAHS. Ponieważ osobiste spotkania są tak istotną częścią misji obu organizacji, fundusze zostały w dużej mierze przeznaczone na wsparcie bezpiecznego ponownego otwarcia placówek poprzez poprawę higieny na poziomie pandemii.

COVID-19 stanowi szczególne zagrożenie dla wielu osób w tych społecznościach. Liczba zakażeń jest wyższa, a liczba szczepień niższa niż średnia dla całego stanu. Ochrona społeczności przed narażeniem na kontakt z wirusem jest więc priorytetem pierwszego rzędu. Zwiększona higiena nie tylko zapewnia bezpieczny dostęp do usług medycznych, ale także tworzy miejsca pracy dla miejscowych rdzennych mieszkańców.

Po początkowym zamknięciu Baabayn mógł bezpiecznie otworzyć placówkę - i pozostać w niej - dzięki wprowadzeniu dokładniejszego protokołu sprzątania. Dzięki środkom z Microsoftu stworzono miejsca pracy dla miejscowych rdzennych mieszkańców, w tym dwóch Aborygenów i jednego Maorysa. Jak wyjaśnia jeden z wolontariuszy Baabayn: "Częścią tej historii jest zatrudnienie Aborygenów, co samo w sobie jest bardzo ważne w naszym regionie, ale ważniejsze jest to, że nasze Centrum stało się ważną częścią życia coraz większej liczby osób, w miarę jak ustępowała pierwsza fala zakażeń wirusem COVID. Odnotowaliśmy znaczny wzrost w naszym programie dla młodych matek i ich dzieci w wieku przedszkolnym".

Być może najważniejsze jest uzdrowienie wspólnoty, które Baabayn umożliwia poprzez stworzenie przestrzeni, w której ludzie mogą się spotykać i dzielić swoimi historiami. "Mamy doradców, którzy przychodzą, jeśli kobiety czują, że potrzebują rozmowy, i nie oceniamy ich. Kobiety nie są zmuszane do mówienia czegokolwiek, ale kiedy jesteśmy w grupie i siedzimy przy filiżance herbaty, każda opowiada swoją historię w swoim czasie. Nikt nikogo nie pomija, ponieważ każdy doświadczył w swoim życiu traumy" - wyjaśnia ciocia Margaret. "Darowizna od Microsoftu umożliwiła te wszystkie dobre doświadczenia. Przede wszystkim to właśnie poczucie, że jest się mile widzianym i przynależnym, tak wiele znaczy dla ludzi, którzy przez całe życie doświadczali marginalizacji" - zastanawia się wolontariuszka Baabayn.

Ponadto środki z Microsoftu pomogły w zakupie pojazdów dla dwóch dyrektorek Baabayn: cioci Jenny Ebsworth, starszej Murrawarri i Ngemba, oraz cioci Margaret Farrell. Pojazdy zapewniają dyrektorom mobilność, której potrzebują, aby pełnić rolę liderów społeczności - na przykład uczestniczyć w spotkaniach i innych funkcjach oraz wykonywać podziękowania dla kraju.

GWAHS wykorzystał również fundusze Microsoft, aby zapewnić bezpieczeństwo i dostępność swoich ośrodków w czasie blokady COVID-19 i później. Przychodnie przestawiły się na cyfrowe badania przesiewowe w zakresie niepilnej podstawowej opieki zdrowotnej za pośrednictwem telezdrowia i bezpośredniego zarządzania receptami z lokalnymi aptekami. Najważniejsze jest jednak to, że fundusze pomogły przychodniom w jak najszybszym i najbezpieczniejszym ponownym otwarciu. Podczas blokady kliniki darowizna została wykorzystana na środki ochrony osobistej dla personelu i klientów. Po ponownym otwarciu kliniki fundusze zostały wykorzystane na zatrudnienie dodatkowego personelu do punktów kontroli bezpieczeństwa oraz na dokładniejsze sprzątanie pomieszczeń wspólnych i gabinetów lekarskich po każdym pacjencie.

Ponadto fundusze zostały przeznaczone na poprawę opieki zdrowotnej dla pracowników, w tym na witaminy i świeże owoce. Świadectwem sukcesu tych wszystkich działań jest fakt, że żaden z pracowników nigdy nie miał pozytywnego wyniku testu, a kliniki były zamknięte tylko dwa razy, nie dłużej niż na jeden dzień.

Ciotka Margaret Farrell

"Przyprowadzić cię do domu..."

Zdrowie to delikatna równowaga ciała, umysłu i duszy. Jest to szczególnie prawdziwe w przypadku społeczności borykających się ze spuścizną kolonizacji i trwającego rasizmu. Uzdrowienie to ponowne utkanie wymazanej tożsamości kulturowej i dyslokacji, które może zacząć się od indywidualnego ciała, ale promieniuje na zewnątrz, na kręgi rodzinne i wspólnotowe.

Jako instytucje prowadzone przez Aborygenów, zarówno Baabayn, jak i GWAHS zdają sobie sprawę, że zdrowie wykracza poza opiekę medyczną. Starszy z Baabayn wyjaśnia: "Aborygeńska metoda patrzy na historię problemu... na odłączenie ducha i utratę przynależności". Praktyki wspólnotowe, takie jak yarning, tworzą krąg uzdrowienia. Cassandra Ebsworth, Community Liaison and Support Worker w Baabayn, mówi: "Dorastając w buszu i będąc otoczonym całą tą wiedzą i mądrością starszych, Baabayn ma to wszystko i przenosi cię z powrotem do buszu, kiedy możesz usiąść wokół i posłuchać, jak opowiadają o tym, co robią. Po prostu będąc tam, nie trzeba nic mówić. Kiedy któraś z cioć lub starszyzna mówi, czujesz się jak w domu".

Firma Microsoft jest zaszczycona, że może w jakikolwiek sposób wspierać te chwile łączności, zgodnie z naszym zobowiązaniem do wspierania społeczności, w których znajdują się nasze centra danych.

Ciotka Jenny Ebsworth